Jeden z mieszkańców Starowej Góry napisał w liście do redakcji, że problem wody w tej miejscowości, podobnie jak i w innych rzgowskiej gminy, można bardzo łatwo rozwiązać, budując kanalizację. To prawda, panie Januszu, tylko zapomniał pan dodać, skąd wziąć olbrzymie pieniądze na ten cel. Kanalizacja w Starowej Górze powstaje etapami, choćby w ulicy Topolowej, jeszcze kilka lat temu tonącej w wodzie, ale gminy nie stać na  tak kosztowne inwestycje w miejscowości posiadającej ponad 70 ulic i borykającej się z wieloma innymi także ważnymi problemami. Podczas środowej  (29 czerwca 2022 r.) sesji Rady Miejskiej pojawili się mieszkańcy ul. Kwiatowej, którzy też liczą na pomoc samorządu w rozwiązaniu problemu kanalizacji…

Nasz Czytelnik zapomniał jeszcze o jednym – w Starowej Górze kilkadziesiąt lat temu zbudowano niezły system melioracyjny, odprowadzający wodę z wielkiego obszaru, ale gdy rozpoczął się boom na działki budowlane i jak grzyby po deszczu zaczęły powstawać nowe domy, nikt nie przejmował się jakimiś rurami w ziemi, sączkami, które po prostu zdewastowano i zniszczono. A potem  ze zdziwieniem skonstatowano, że woda po deszczu nie odpływa z działki, podobnie po wiosennych roztopach. Nie doceniono nawet istniejących rowów do odprowadzania wody, nie chcąc płacić symbolicznych składek na ich konserwację. Taka jest, niestety, prawda o wodzie, która jak przed wiekami kolonistom tak dziś wielu mieszkańcom utrudnia życie.

I jeszcze jedno – Starowa Góra ma jeszcze wiele innych problemów do rozwiązania. Które rozwiązywać najpierw? Na szczęście nie ma tu już „tykającej bomby ekologicznej”, bo w ostatnich latach rozbudowano kanalizację i zniknęło wiele szamb, ale wciąż wąskie uliczki nie ułatwiają życia mieszkańcom i nie sprzyjają ich bezpieczeństwu. Gospodarze gminy słusznie stawiają choćby na kilka drożnych arterii łączących ulicę Centralną z ul. Zagłoby, ale i takie rozwiązanie napotyka na wiele przeszkód także ze strony mieszkańców, nie mówiąc o pieniądzach niezbędnych na wykupywanie działek pod drogi.

R.Poradowski