Ostatni weekend dla drogowców budujących 81-kilometrowy ostatni fragment autostrady A-1 był niezwykle pracowity, Pogoda jest na razie łaskawa, więc roboty posuwają się do przodu. W poniedziałek udostępniono zmotoryzowanym betonową jezdnię po dwa pasy w obu kierunkach między węzłami „Tuszyn” i „Piotrków Trybunalski Zachód”. To bardzo dobra informacja, bo na tym odcinku dochodziło do wielu wypadków i kolizji.

„Na wspomnianym odcinku autostrady A-1 kierowcy mają już do dyspozycji cztery pasy ruchu. Oznacza to istotną zmianę wobec obowiązującej do tej pory organizacji ruchu. Dotychczas jadący w kierunku Katowic mieli do dyspozycji dwa pasy ruchu, zaś zmierzający do Łodzi jeden” – czytamy w komunikacje łódzkiego Oddziału GDDKiA.

Cały odcinek od węzła „Tuszyn” do węzła „Piotrków Trybunalski Południe” liczy blisko 15,8 km. Tymczasem łączna długość odcinków, na których obowiązuje nowa organizacja ruchu, wynosi nieco ponad 12 km. Składają się na to dwa odcinki: pierwszy między węzłem „Tuszyn” i węzłem „Piotrków Trybunalski Zachód” (11 km), oraz drugi między węzłami „Piotrków Trybunalski Zachód” i „Piotrków Trybunalski Południe” (nieco ponad kilometr).

Do dziś udostępniono kierowcom 41 km nowej betonowej jezdni, co stanowi ponad połowę długości całej budowanej trasy.

Zdjęcia OŁ GDDKiA

R.Poradowski