Do rąk mieszkańców naszego regionu trafia właśnie „Książka telefoniczna woj. łódzkie”, pierwsza tego typu pozycja po wieloletniej przerwie. Brak jej odczuwano przez lata i wspomniana książka wypełnia częściowo lukę, jak powstała po rewolucji w łączności związanej z powszechnością telefonów komórkowych. Książka zawiera instytucje i urzędy, wykaz abonentów prywatnych, numery stacjonarne i komórkowe, a nawet kalendarz na najbliższe lata oraz notatnik. Wydawcą tej potrzebnej książki telefonicznej jest firma „Delta” z Radomia.

Układ książki jest dość czytelny, oprócz indywidualnych abonentów są też telefony różnorodnych instytucji i organizacji, np. sądów, lekarzy z rozbiciem na specjalności, placówek oświatowych i kulturalnych. A nawet ośrodków wyznaniowych (kościoły, parafie). Znaleźć można także sporo informacji użytkowej. Na tym jednak, niestety, można zakończyć wykaz plusów tej publikacji, gdyż zawiera ona jednocześnie sporo mankamentów. Ich wyliczenie zajęłoby dużo miejsca, więc ograniczymy się tylko do wskazania niektórych. Przede wszystkim brakuje bardzo wielu abonentów, szczególnie posiadających telefony komórkowe, pominięto też sporo ważnych instytucji. W przypadku Rzgowa na blisko 100 abonentów odnotowano tylko 2 dysponujących komórkami. Z pewnością wiele tych braków wynika z formalnych ograniczeń, ale naszym zdaniem w takim wydawnictwie powinno się znajdować znacznie więcej abonentów, bo tylko wówczas istnieje sens publikowania takich informatorów.

Mamy nadzieje, że kolejna edycja książki telefonicznej woj. łódzkiego będzie zawierała znacznie więcej abonentów, także tych komórkowych, gdyż tylko wtedy wydawnictwo będzie spełniało oczekiwania poszukujących numeru jakiejś instytucji czy znajomego.

R.Poradowski