52-letnia łodzianka i 65-letni mężczyzna tworzyli zgrany złodziejski duet. Włamywali się do baków ciężarówek i kradli paliwo. Zapewne czerpali z tego niezły dochód, ale nawet najlepszy złodziejski interes nie trwa wiecznie. Nocą 5 grudnia br. policjanci z Koluszek położyli kres kradzieżom.

Tego dnia tuż po północy kryminalni zostali zaalarmowani o próbie włamania się do baku z paliwem ciężarówki w miejscowości Natolin w gminie Nowosolna. Jak informuje rzecznik prasowy KPP w Koluszkach mł. asp. Aneta Kotynia, policjanci zatrzymali na miejscu zdarzenia 52-letnią łodziankę, która działała wspólnie ze swoim partnerem. Mężczyzna zdołał zbiec, ale kryminalni natychmiast podjęli działania w celu znalezienia złodzieja. Nie miał on wielkich szans – już po kilku godzinach został zatrzymany w Łodzi. W samochodzie złodziejskiego duetu znaleziono plastikowe baniaki i wąż służący do spuszczania paliwa.

Złodziejskiej parze działającej na obszarze całego powiatu łódzkiego wschodniego i powiatów ościennych przedstawiono aż 38 zarzutów kradzieży i kradzieży z włamaniem, których się dopuszczali wspólnie. Grozi im teraz do 10 lat pozbawienia wolności. Temida zapewne uwzględni i to, że para podejrzanych w przeszłości dopuszczała się łamania prawa.

Fot. KPP Koluszki

R.Poradowski