Dwa miesiące szukali koluszkowscy kryminalni łodzianina, który w Koluszkach przywłaszczył telefon komórkowy wartości 2 000 złotych. 25-latek został zatrzymany i usłyszał już zarzut przywłaszczenia, za co grozi mu kara pozbawienia wolności do 3 lat – informuje rzecznik prasowy KPP w Koluszkach mł. asp. Aneta Kotynia. Oto jeszcze jeden podobny przykład z tych dni. Policjanci z tejże komendy dzięki swoim ustaleniom i zaangażowaniu wytypowali 63-latka, który przywłaszczył sobie rower wartości 2 000 zł. Obydwaj mężczyźni zapewne sądzili, że kradzieże ujdą im bez konsekwencji i że policjanci nie będą się zajmować kradzieżą telefonu czy roweru. Tak zapewne sądzą też włamywacze, którzy co jakiś czas wpadają do rzgowskiej gminy na „gościnne występy” i liczą na bezkarność…
To jeden z podstawowych błędów, jaki popełniają amatorzy cudzego mienia. Wydaje im się, że pozostaną bezkarni, że po pewnym czasie stróże prawa zapomną o tak „drobnych” kradzieżach. W praktyce jest jednak inaczej – policjanci pamiętają nawet o takich przypadkach i tropią złodziei. Opisane przypadki tylko to potwierdzają.
R.Poradowski