21 bm. Radio „Wnet” nada o godz. 14.45 wywiad ze rzgowianinm Mirosławem Olszyckim, autorem najnowszej książki pt. „Lodzermensch. Wolna śmierć”. Wydawn. Księży Młyn 2025. Ta powieść obyczajowa oparta jest na faktach. Bruno Biedermann, jeden z potentatów łódzkiej bawełny w okresie międzywojennym, nade wszystko ceni dobro własnej rodziny. Szczęśliwy małżonek i ojciec dwóch córek, właściciel fabryki przynoszącej ogromne zyski, żyje we wspaniałym domu – pałacu, w którym czuje się bezpiecznie. Wszystko zmienia się, gdy w tę uporządkowaną codzienność wkracza Janek Olszer, syn łódzkiego robotnika, który zakochuje się w córce fabrykanta- Maryli, nazywanej w domu Lil. Ich miłość staje się początkiem burzliwych wydarzeń…Kryzys w małżeństwie, tragiczna miłość córki, strajki w przemyśle, nienawiść na tle narodowościowym i wojna zmuszają głównego bohatera, by dokonał najtrudniejszego w życiu wyboru: nowe życie czy dobrowolna śmierć, w języku niemieckim nazywana “freitod”. Czy podoła wyzwaniu? Czy znajdzie siłę, by przterwać? – w styczniu 1945 roku, a więc krotko po wkroczenia armii czerwonej do Łodzi rodzina Biedermannów popełnia zbiorowe samobójstwo.

Wspomniany wywiad poświęcony będzie także drugiej głośnej książce M. Olszyckiego „Mefisto z Auschwitz. Śladami Józefa Mengele-z Auschwitz do Ameryki Południowej”, Wydawn. ZonaZero 2024. Reporterskie śledztwo podążające “ścieżką szczurów” znaną z “Akt Odessy”.  Autor poszukując związków pomiędzy III Rzeszą a dyktaturami południowamerykańskimi, odnajduje bezpieczną kryjówkę jednego z najbardziej poszukiwanych i nigdy nieschwytatnych niemieckich nazistów, Józefa Mengele, zwanego „Aniołem Śmierci” lub „Mefisto z Auschwitz”. Lekarz w mundurze SS przeprowadzający najbardziej zbrodnicze eksperymenty na więźniach, wiedzie spokojny żywot w rajskiej krainie, nie zmieniając nawet nazwiska…. Historia stanowiąca materiał na zapierający dech w piersiach serial telewizyjny…Mirosław Olszycki Olsensis, filmowiec, członek elitarnego Explorers Club’u opisuje działanie zorganizowanej siatki przerzucającej hitlerowskich zbrodniarzy do Ameryki Południowej. Tropy wiodą do Watykanu. A korzenie systemowej współpracy pomiędzy Niemcami a latynoskimi dyktaturami sięgają nawet kilkudziesięciu lat przed II wojną światową. Co łączy te wszystkie wątki?

Ryszard Poradowski