Prawie 1400 osób w rzgowskiej gminie w ubiegłym roku prowadziło działalność gospodarczą, z tego blisko 80 to nowe podmioty. To tutaj nic nowego – tak jest przynajmniej od trzydziestu lat. Skąd tak duża liczba ludzi prowadzących tu działalność gospodarczą? Odpowiedź jest prosta – w gminie jest korzystny klimat dla ludzi z inicjatywą, a ponadto działają tu duże centra handlowe kumulujące producentów i sprzedających różnorodne wyroby.

Rzgów przez kilka stuleci nie miał szans na rozwój. W XIX wieku nie dość że miasto przegrało konkurencyjną walkę z Łodzią i innymi ośrodkami włókienniczymi w regionie, to jeszcze w latach sześćdziesiątych  utracił prawa miejskie. Rola sypialni wielkiej Łodzi spowodowała degradację ośrodka i biedę, która odcisnęła piętno na mieszkańcach. Powstanie centrów handlowych i przyspieszenie rozwoju osady w latach dziewięćdziesiątych XX w. stały się impulsem do wykorzystania niepowtarzalnej szansy. Ten swoisty wiatr w żaglach sprawił, że mieszkańcy otworzyli się wszystko, co nowe, a także przybyszów. Zatem to nie przypadek, że właśnie w Rzgowie wielu łodzian posiada swoje firmy.

Najwięcej osób prowadzi działalność handlową  (ponad 420), następnie przetwórstwo przemysłowe (prawie 200) i budownictwo (ok. 160). Najmniej, bo tylko cztery firmy, zajmują się… górnictwem (eksploatacja żwiru). Warto jeszcze wspomnieć, że w gminie działa prawie 340 spółek, głównie handlowych z ograniczoną odpowiedzialnością. Według wielkości w gminie dominują niewielkie przedsiębiorstwa (mikro) zatrudniające do 9 osób – jest ich blisko 1900. Małych przedsiębiorstw (zatrudniających do 49 osób) zarejestrowanych było 75, zaś średnich (50-249 zatrudnionych) – 10.

Tak duża liczba firm w gminie sprawia, że w ostatnich latach właściwie nie ma tu problemu bezrobocia, bo każdy chętny znajduje pracę.

R.Poradowski