Z powodu pandemii tegoroczne dożynki znów miały ograniczony charakter i z konieczności uczestniczyły w nich głównie reprezentacje poszczególnych sołectw. Msza dziękczynna z tej okazji odbywała się w murach XVII-wiecznej rzgowskiej świątyni, z udziałem m.in. burmistrza Rzgowa Mateusza Kamińskiego, radnych z przewodniczącym Rady Miejskiej Radosławem Pełką na czele, sołtysów, strażaków z OSP, Orkiestry Dętej, Chóru „Camerata” oraz ZPiT „Rzgowianie”.
Tradycyjny wieniec przygotowany przez KGW ze Rzgowa i bochen chleba wypieczony z tegorocznego ziarna przekazali proboszczowi ks. Krzysztofowi Florczakowi starostowie dożynek: Bogna Kluczyńska i Roman Gałkiewicz. Ks. K. Florczak podziękował za cenne dary ziemi i rolniczego trudu, mówiąc o odwiecznym olbrzymim wysiłku mieszkańców wsi, którzy często mimo przeciwieństw natury uprawiają ziemię i dostarczają żywność na nasze stoły. Dziś rolnicy świętują udane tegoroczne plony, ale zgodnie z cyklem pracy na wsi już myślą o przygotowaniach do następnego roku. Tak jest od wieków., tak było również w rodzinnej wsi proboszcza, gdzie na chleb wszyscy musieli ciężko pracować, a o olbrzymim wysiłku świadczyła twarda skóra rąk….
Choć tegoroczne dożynki miały skromny i ograniczony charakter, nie zabrakło w nich nie tylko tradycyjnego wieńca i bochna chleba, ale i przyśpiewek, tym razem przygotowanych przez panie z KGW pod kierunkiem Haliny Baranowskiej. Ich treść była odbiciem tego wszystkiego, czym żyją rolnicy i rzgowska wieś, ale też zawierała oceny różnorodnych sytuacji i zjawisk. Ks. proboszcz przyznał potem, że obawiał się tej ostrej zwykle dożynkowej krytyki, ale tym razem była ona sympatyczna.
Do tegorocznego święta plonów i pandemii koronawirusa, która spowodowała, że dożynki mają ograniczony charakter, nawiązał burmistrz Mateusz Kamiński, dziękując przy okazji rolnikom i sadownikom, a także wszystkim tym, którzy pracują na rzecz wsi, za codzienną pomoc i wysiłek. Burmistrz wyraził jednocześnie nadzieję, że przyszłoroczne święto plonów odbędzie się już bez ograniczeń i zgodnie z tradycją ziemi rzgowskiej.
Po części oficjalnej uczestnicy dożynek spotkali się w ogrodzie parafialnym przy herbacie i niezwykle smacznych ciastach. Piękna aura sprzyjała też tradycyjnym śpiewom i muzyce przygotowanej przez rzgowski GOK.
R.Poradowski