Takich miejsc łączących niejako żywych i umarłych w rzgowskiej gminie jest kilka. Mowa o nekropoliach, które odwiedzamy w tych dniach i na znak pamięci zapalamy znicze. Oczywiście najważniejszy cmentarz to ten rzgowski parafialny, powstały na początku XIX wieku, ale w Starej Gadce, w sąsiedztwie nekropolii z czasów I wojny światowej istnieje duży cmentarz, na którym chowani są m.in. mieszkańcy Łodzi. Są też 3 nekropolie ewangelickie, nieczynne od kilkudziesięciu laty (Czyżeminek, Kalino Starowa Góra), a także cmentarz choleryczny prawdopodobnie z połowy XIX wieku. W pobliskiej Starej Gadce znajduje się cmentarz wojenny, na którym spoczywa ponad 2 tys. żołnierzy poległych w listopadzie 1914 roku podczas krwawej bitwy na wzgórzach w tym rejonie. Kilka dni temu odsłonięto tu pomnik poświęcony Polakom walczącym w armiach zaborców i poległym na różnych frontach podczas I wojny światowej. Zapalmy znicz u stóp tego monumentu…

W samym Rzgowie istnieje jeszcze kilka zapomnianych nekropolii, po których nie pozostały nawet ślady. Mowa m.in. o cmentarzu przykościelnym, który z pewnością funkcjonował do początków XIX wieku. Istniejąca do dziś świątynia pochodzi z XVII wieku, ale prawdopodobnie w tym miejscu istniał wcześniej kościół, przy którym chowano mieszkańców miasta. A gdzie grzebano rzgowian wcześniej? Na razie nie wiemy, być może w rejonie dzisiejszego Starego Rynku, gdzie historycy lokują pierwszą świątynię.

Na cmentarzu w Rzgowie spoczywa wielu znanych i zasłużonych przedstawicieli słynnych tutejszych rodów, m.in. Lukasów, Bikiewiczów, jest tutaj grób znakomitego historyka prof. Henryka Łowmiańskiego i zmarłego przedwcześnie burmistrza Rzgowa Konrada Kobusa. Pochowano tutaj także wielu cenionych kapłanów, jest też symboliczna mogiła wspinacza wysokogórskiego, który nie wrócił z wyprawy w góry… I na koniec wspomnijmy o kilku bezimiennych żołnierzach Września, którzy zginęli w pierwszych dniach II wojny światowej i spoczywają we wspólnej mogile. U stóp tego Pomnika Nieznanego Żołnierza odbywają się tradycyjne rocznicowe apele, a 1 listopada rzgowianie masowo oddają hołd bezimiennym obrońcom naszej ojczyzny.

R.Poradowski