Po przerwie spowodowanej pandemią koronawirusa rzgowscy kupcy i producenci znów spotkali się w Mieście Mody „Ptak” na tradycyjnej wigilii. Jak już kilkakrotnie bywało, prawdziwą ucztę sprawił gościom stuosobowy Zespół Pieśni i Tańca „Rzgowianie”, który pod kierunkiem Renaty Furgi i Jarosława Rychlewskiego zaśpiewał wiele nowych kolęd, w oryginalnym brzmieniu i aranżacji. Młodzi artyści i ich wspaniałe kolorowe stroje ludowe zrobiły furorę i nagrodzone zostały burzliwymi oklaskami.

Cichymi bohaterkami wigilijnego spotkania były panie ze rzgowskiego Koła Gospodyń Wiejskich: Halina Baranowska, Małgorzata Cieślakowska, Mariola Gabara, Agnieszka Gałkiewicz, Grażyna Hajduk, Aneta Janczyk, Agnieszka Juśkiewicz, Helena Juśkiewicz, Maria Kluczyńska, Jadwiga Kosma, Zofia Prądzyńska, Aneta Strycharska, Janina Strycharska, Joanna Topolska i Jadwiga Waprzko, które pod kierownictwem przewodniczącej Teresy Baranowskiej przez kilka dni przygotowywały tradycyjne potrawy. Oficjalnie tych potraw było kilkanaście, ale faktycznie kilka razy więcej, bo przecież np. ciasta pojawiły się pod wieloma postaciami. – To rzeczywiście było dla nas gigantyczne zadanie, bo przecież trzeba było przygotować wigilijne spotkanie dla 700 osób, a to faktycznie oznaczało sporządzenie np. kilku tysięcy pierogów, nie wspominając już szerzej o rybach czy tradycyjnym barszczyku czerwonym i zupie grzybowej – mówi T. Baranowska.

Wszystko się udało, potrawy smakowały gościom, więc panie z KGW były zadowolone. – Kolejne wielkie zadanie za nami – mówi T. Baranowska.

R.Poradowski