Po raz kolejny okazało się, że w trudnych chwilach potrafimy okazać serce. Tak było ostatnio z powodzianami, dla których w całej gminie ruszyła zbiórka darów i pieniędzy. Ze Starowej Góry pojechały cztery samochody wypełnione po brzegi darami. Ci, którzy z tymi darami pojawili się na południu Polski, twierdzą, że żadne zdjęcia czy filmy nie oddają tragedii, jaka się tam dokonała. Żywioł jest straszny! Dodajmy, że rzgowska Rada Miejska podczas ostatniej sesji jednogłośnie zdecydowała o przekazaniu powodzianom 509 tys. zł. To piękny gest solidarności rzgowian i samorządu.
O zbiórce darów i pieniędzy dla powodzian, m.in. w Guzewie i Romanowie, pisaliśmy już wcześniej. Bogna Kluczyńska, która niedawno w Rzgowie wybrana została sołtysem na kolejną kadencję, pisze, że parafialny zespół „Caritas” w Rzgowie zebrał 5425,98 zł. Za te pieniądze kupiono dwa osuszacze, które trafiły do Prudnika. Z tej miejscowości nadeszło już do Rzgowa podziękowanie za te bezcenne dziś dla powodzian dary. Rzgów pomaga Prudnikowi, który także należy do sieci miast dobrego życia CITTASLOW. Tym razem okazanie serca i konkretna pomoc przybrały postać wyjątkowo potrzebnej pomocy!
– Bardzo dziękuję wszystkim ofiarodawcom, którzy podczas niedzielnej zbiórki w naszej świątyni przekazali dla powodzian ponad 20 tysięcy złotych. Z kwoty tej 4,4 tys. złotych pochodziło od mieszkańców Romanowa – mówi proboszcz rzgowskiej parafii ks. Krzysztof Florczak. Wszystkim ofiarodawcom jeszcze raz dziękuję!
Fot: na zdjęciach OSP ze Starowej Góry widać pojazdy z darami, dwa żółte osuszacze trafiły do powodzian dzięki zbiórce pieniędzy przez rzgowski zespół „Caritas”, na innej fotografii – segregacja i pakowanie darów w OSP Bronisin Dworski.
Ryszard Poradowski
