Rusztowania wewnątrz rzgowskiej zabytkowej świątyni to od kilku lat żadna nowość. Roboty rewaloryzacyjne i remontowe wykonywane są tu etapami, czego efekty można oglądać także na zewnątrz. Nakreślony przed laty wielki program ratowania XVII-wiecznego zabytku w tym roku koncentruje się właśnie w środku świątyni, gdzie powoli ku końcowi zbliża się konserwacja nawy, a także remont ołtarza Matki Bożej Różańcowej. Prace wykonują fachowcy z łódzkiej firmy konserwatorskiej „Mosaicon”.

Remont wnętrza świątyni realizowany jest w kilku etapach. Teraz rusztowania stoją przy końcowej części nawy i przy chórze. – Wykonujemy uzupełnienia sztukaterii, usuwamy stare bezwartościowe przemalowania i uzupełniamy tynki, przy okazji wykonaliśmy także tzw. szycia konstrukcyjne, czyli zlikwidowaliśmy pęknięcia – wyjaśnia kierownik robót Łukasz Marchewa.

Podobnie jak w innych częściach wnętrza świątyni nie natrafiono tu na jakiekolwiek odkrycia dawnych malowideł, co może świadczyć o tym, że rzgowski kościół był w środku skromnie pomalowany. Rzgowianie w ostatnich stuleciach nie należeli do krezusów, a ponadto świątynia kilkakrotnie płonęła i wymagała potem kosztownych prac ratowniczych. Wzmocnienie ścian i sztukaterii, a także uzupełnienie ubytków wystarczy zapewne na kolejnych kilkadziesiąt lat. Gospodarz świątyni proboszcz ks. Krzysztof Florczak zadowolony jest z postępu prac i wsparcia finansowego, jakiego od lat udzielają mieszkańcy gminy.

Zakończenie tegorocznego etapu prac konserwatorsko-remontowych we wnętrzu XVII-wiecznego zabytku przewidziane jest na koniec października br. Wtedy też maja zakończyć się prace przy przywracaniu danej świetności ołtarzowi Matki Bożej Różańcowej.

R.Poradowski