To był strzał w dziesiątkę! Gdy kilka lat temu postanowiono zbudować w gminie kilka żłobków i przedszkoli, nie wszyscy byli przekonani do tego pomysłu. A gdy już ruszyła pierwsza tego typu inwestycja i pojawiły się liczne problemy z wykonawstwem, wydawać by się mogło, że zniechęcenie wyhamuje ambitne plany samorządowców. Na szczęście tak się nie stało, samorządowcy z burmistrzem Mateuszem Kamińskim byli jednak konsekwentni. Najpierw ruszyła placówka w Guzewie, potem przy ul. Letniskowej w Rzgowie, a 1 grudnia br. zainauguruje działalność Żłobek Gminny w Kalinie (Tadzinie). A wszystko to po to – jak przypomniała zastępczyni burmistrza Rzgowa Monika Pawlik – by młode rodziny mogły nie tylko wychowywać swoje pociechy, ale i jednocześnie realizować ambitne plany zawodowe.

Nowy obiekt w Kalinie, niemal identyczny jak ten w Guzewie, kosztował prawie 2,6 mln zł, z czego ponad 1,7 mln to dofinansowanie państwa. Już 21 bm. ruszają zapisy do tej placówki, a od początku grudnia znajdzie tu opiekę 19 maluchów. We wrześniu przyszłego roku w tymże obiekcie zainauguruje działalność przedszkole (dwa oddziały, prawie 50 przedszkolaków). Zapisy do żłobka prowadzić będzie dyr. Żespołu Żłobkó1) Samorządowych Gminy Rzgów Monika Walaszczyk.

Burmistrz Mateusz Kamiński nie obawia się o to, że nie będzie chętnych maluchów do tych wszystkich placówek. Choć w gminie istnieje też kilka placówek opiekuńczych niepublicznych, te samorządowe cieszą się dużym powodzeniem. A świadczy o tym choćby Przedszkole Publiczne w Rzgowie, które jeszcze kilka lat temu opiekowało się setką maluchów, a dziś jest tu ich aż 250. Dzięki tym placówkom wiele młodych ludzi może podejmować pracę zawodową, a z kolei maluchy mają zapewniono dobrą opiekę, rozwój i uczą się życia wśród rówieśników, co w procesie wychowawczym ma olbrzymie znaczenie.

R.Poradowski