To właściwie jedyna szansa na zbudowanie na „krajówce” w Rzgowie ronda z prawdziwego zdarzenia, które rozwiąże sporo problemów komunikacyjnych miasta, a szczególnie wpłynie na zagospodarowanie tzw. strefy aktywności gospodarczej. Tylko pomoc państwa może dziś przyczynić się do zrealizowania tej inwestycji. Przypomnijmy, miasto doprowadziło do powstania dokumentacji technicznej i gotowe jest wspomóc wykup gruntów pod drogi powiązane z rondem. Jeśli państwo wspomoże inwestycję, będzie można ją zrealizować w ciągu 1-2 lat.

Dlaczego rondo to tak bardzo potrzebne jest w Rzgowie? Przede wszystkim dla dobrego połączenia dwóch części miasta, a szczególnie dla uaktywnienia strefy aktywności gospodarczej. W przyszłości wspomniane rondo może stać się elementem obwodnicy Rzgowa, dzięki której wiele pojazdów ominie centrum miasta, jadąc w kierunku Pabianic czy Bełchatowa.

Burmistrz Mateusz Kamiński nie chce potwierdzić, czy rząd w tym roku wspomoże rzgowski samorząd, twierdzi bowiem, że na razie nie jest to pewne i nie ma w tej sprawie decyzji. – Będziemy się starać o środki zewnętrzne i jeśli je otrzymamy, natychmiast poinformujemy o tym mieszkańców – mówi burmistrz. Pewne jest zatem, że nawet jeśli w tym roku miasto otrzyma wsparcie inwestycji, to realnie będzie ona mogła ruszyć dopiero w 2024 roku.

R.Poradowski