Wybudowanie studni głębinowej to wbrew pozorom bardzo skomplikowana inwestycja. Dla Leopolda Śmiałkowskiego z Łodzi, którego firma ma wykonać odwiert dla Rzgowa, to kolejne zadanie, jedno z wielu. Firma istnieje od 1945 roku i ma na koncie zapewne setki, a może i tysiące różnorodnych odwiertów, w tym studni zapewniających wodę pitną dla mieszkańców wielu miejscowości nie tylko naszego regionu. Czy rzgowska studnia będzie trudnym zadaniem? – Raczej nie, ale zanim przystąpimy do wiercenia otworu, trzeba będzie wykonać wiele prac przygotowawczych, które mogą potrwać jeszcze dwa miesiące. Po dowierceniu się do wody trzeba będzie zainstalować wiele dodatkowych urządzeń, by można było eksploatować studnię – wyjaśnia Leopold Śmiałkowski.
Wspomniana inwestycja to jedna z tych najważniejszych dla Rzgowa, bo związana z bezpieczeństwem dostaw wody dla mieszkańców. Zakład Studniarski L. Śmiałkowskiego wykona odwiert nr 3 w Stacji uzdatniania Wody przy ul. Górnej w Rzgowie. Niedawno podpisano w tej sprawie stosowną umowę. Wartość inwestycji to ponad 1,4 mln złotych. Wykonawca deklaruje jej wykonanie w 2025 roku i 6-letni okres gwarancji.
L. Śmiałkowski prowadzi samodzielnie firmę od 1982 roku. Wcześniej, od 1945 roku należała ona do jego ojca. Teraz Zakład Studniarski wspomaga syn pana Leopolda. Dzięki bogatemu doświadczeniu i specjalistycznym urządzeniom firma może wykonywać odwierty o średnicy nawet 1200 mm do głębokości 700 metrów. Studnię o głębokości 300 m wykonała m.in. dla Skierniewic, w Tuszynie wywierciła otwór o połowę mniejszy, zaś w rzgowskiej gminie – 170-metrowy.
Ryszard Poradowski
