Życie znacznie odstaje od mitów. Wyobrażamy sobie bowiem najczęściej, że przemoc pojawia się tylko w rodzinach patologicznych, gdzie dominuje alkohol i bieda. Tymczasem na przykładzie nawet tak niewielkiej gminy jak Rzgów widać, że przemoc nie omija także rodzin dobrze sytuowanych, z pozoru dalekich od patologii.

Jak wynika z danych Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej, tylko w ubiegłym roku wszczęto 10 procedur związanych z Niebieską Kartą, a w 2018 roku było ich 14 i objęły aż 65 osób, w tym 25 kobiet i 18 dzieci. Na szczęście dzięki różnorodnym działaniom w 2029 roku z pomocy skorzystało 85 osób, a rok później – 72. Jak widać, zjawisko nie jest marginalne.

A cóż to jest ta przemoc w rodzinie? – może ktoś zapytać. To naruszanie praw i dóbr osobistych osób najbliższych. Niestety, do takich sytuacji dochodzi w gminie. Dlatego podczas ostatniej sesji Rady Miejskiej radni obecni na sali jednomyślnie przyjęli program przeciwdziałania przemocy w rodzinie i ochrony ofiar tej przemocy na lata 2021-2024.

Strach, wstyd i brak wiary w zmianę sytuacji towarzyszą często przemocy. Gmina od lat robi sporo, by nie tylko likwidować skutki tego niekorzystnego dla rodziny zjawiska, ale i dostarczać alternatywnych rozwiązań. Wielu rodzinom udzielana jest też pomoc materialna – w ubiegłym roku skorzystało z niej prawie 100 rodzin.

I na zakończenie jeszcze jedna refleksja skierowana do świadków przemocy w rodzinie: nie wolno być obojętnym i milczeć. Gdy przymykamy oczy na przemoc – dochodzi często do tragedii…

R.Poradowski