Pięć lat pozbawienia wolności grozi 51-letniemu mieszkańcowi Andrespola (powiat łódzki wschodni), który prowadził pojazd pomimo orzeczonego sądowego zakazu. Kierowcę zatrzymał w Bedoniu w południe policjant na co dzień pełniący służbę w koluszkowskiej KPP, asp. Michał Piekarski, kierownik ogniwa patrolowo-interwencyjnego. Otrzymał on wiadomość, że kierujący pojazdem marki rover może zasiadać za kierownica mimo sądowego zakazu. Będący po służbie mundurowy dostrzegł wspomniany pojazd i swoim samochodem zatarasował mu jazdę, a następnie wezwał policyjny patrol.

W ten sposób zakończyła się nielegalna jazda 51-latka z Andrespola. Jak informuje rzecznik prasowy KPP w Koluszkach mł. as. Aneta Kotynia, zatrzymany mężczyzna był dobrze znanym policjantom. Niebawem usłyszy zarzut prowadzenia pojazdu w okresie obowiązywania sądowego zakazu, za co grozi teraz kara do 5 lat pozbawienia wolności. O dalszym losie mężczyzny zdecyduje sąd.

Trzeba być pozbawionym wyobraźni, by mimo sądowego zakazu zasiadać za kierownicą pojazdu, licząc zapewne na to, że można nadal bezkarnie łamać prawo. Jak widać, taki brak wyobraźni może potem drogo kosztować…

R.Poradowski