Dla policjantów była to w gruncie rzeczy rutynowa akcja, ale jej sukces wynikał z błyskawicznego działania. Jak informuje nadkomisarz Urszula Szymczak, 31 stycznia br. tuż przed godziną 11 dyżurny Komendy Powiatowej Policji Łódź-Wschód otrzymał informację, że trasą S-8, porusza się skradziony w Niemczech pojazd, który kieruje się na autostradę A-1. Dyżurny natychmiast wysłał we wskazany rejon patrol koluszkowskich funkcjonariuszy, ponadto zawiadomiono ościenne jednostki, w związku z tym, że mercedes kierował się na autostradę A-2. Te wszystkie działania zmierzały do odcięcia ucieczki poszukiwanemu pojazdowi i zatrzymania kierowcy.

Mercedes został zatrzymany w rejonie węzła „Łyszkowice” na autostradzie A-2. Jak się okazało, pojazd prowadził 28-letni mężczyzna. Po sprawdzeniu okazało się, że auto wartości 100 tysięcy złotych rzeczywiście zostało skradzione na terenie Niemiec. Pojazd trafił na policyjny parking, a kierowca po przesłuchaniu – za kratki. Usłyszał zarzut paserstwa, za co grozi mu kara do 5 lat pobytu za kratkami. To oczywiście nie koniec sprawy, bowiem trwają dalsze czynności wyjaśniające.

R.Poradowski