W ostatnich latach wielu Polaków nie chciało już wracać do dramatycznych wydarzeń ostatniej wojny, koncentrując się na przyszłości. Tymczasem przeszłość, w tej najbardziej tragicznej odsłonie, bo spowodowanej wojną na Ukrainie, powróciła, przypominając nam, że pokój nie jest nam dany raz na zawsze i że z tego, co przeżyła ludzkość podczas II wojny światowej, należy wyciągać wnioski także dziś. Przede wszystkim trzeba pamiętać o ofiarach zbrodni niemieckich, a te popełniane były w każdym zakątku naszego kraju, także w Rzgowie.

Na łamach „Gazety Rzgowskiej” od lat piszemy o tych sprawach, nie zwracając uwagi na koniunkturalne czy bieżące aspekty, bowiem okres ostatniej wojny jest dziś bardzo mało znany, szczególnie przez młode pokolenie. A mieszkańcy Ziemi Rzgowskiej byli przecież ofiarami wysiedleń i poniewierki zafundowanej przez okupanta, wielu zginęło w obozach koncentracyjnych lub zakatowanych zostało przez oprawców w samym Rzgowie. Dziś mało kto już pamięta, że w samym sercu Rzgowa, w największej kamienicy w rynku znajdowała się katownia, w której wielu Polaków rozstało się z życiem lub wywiezionych zostało do obozów zagłady. W samym Rzgowie o zbrodniach niemieckich i ofiarach przypomina jedynie tablica pamiątkowa znajdująca się w kościele i grób czterech ułanów Armii Łódź” poległych we wrześniu 1939 roku…

Burmistrz Rzgowa Mateusz Kamiński, członkini Zarządu Powiatu Łódzkiego Wschodniego Klaudia Zaborowska-Gorzkiewicz, radny Rady Miejskiej Wiesław Gąsiorek i sołtys Guzewa Henryk Zaborowski złożyli wiązanki kwiatów pod pomnikiem ofiar ostatniej wojny znajdującym się w Guzewie. W ten sposób uczcili pamięć także mieszkańca tej ziemi strzelca Teofila Jurka, którego szczątki odnaleziono dopiero kilka lat temu i pogrzebano z honorami na cmentarzu w podsieradzkiej Męce. T. Jurek wraz z innymi polskimi żołnierzami walczył na linii Warty i poległ prawdopodobnie od pocisku artyleryjskiego. Po ekshumacji szczątków bohaterskiego żołnierza z Guzewa w 2015 roku, T. Jurek awansowany został do stopnia podporucznika, a skwer w Guzewie nosi jego imię.

Fot. Składanie kwiatów pod pomnikiem w Guzewie, 2021 r.

R.Poradowski