Władysław Jaros, łodzianin, rocznik 1902, po ukończeniu służby wojskowej wstąpił do Policji Państwowej. Służył m.in. w Komendzie Rezerwy Konne i Pieszej (od 1925 r. Na krótko przed wybuchem wojny, bo w marcu 1939 roku, trafił do VI Komisariatu PP. Był bardzo dobrym sportowcem, zdobywającym najwyższe trofea w zawodach lekkoatletycznych organizowanych przez KWPP w Łodzi. Gdy wybuchła wojna, dostał się do niewoli. Z obozu w Ostaszkowie nadesłał tylko jedna kartkę pocztową, która dotarła do żony w lutym 1940 r. Zamordowany został w Miednoje.

Młodszy aspirant Magdalena Oleś, funkcjonariuszka ze rzgowskiego Komisariatu Policji 7 bm. z rąk wicewojewody łódzkiego Karola Młynarczyka odebrała Medal PRO PATRIA przyznany przez prezydenta RP oraz szefa Urzędu do Spraw Kombatantów i Osób Represjonowanych na wniosek prezesa Stowarzyszenia „Rodzina Policyjna 1939”. Magdalena Oleś jest wnuczką funkcjonariusza Policji Państwowej II RP Władysława Jarosa ofiary Zbrodni Katyńskiej. Jak podkreślił wicewojewoda łódzki, kultywowanie pamięci o bohaterach okresu międzywojennego, którzy oddali swoje życie w czasie II wojny światowej zasługuje na najżywszy szacunek i przyczynia się do budowania etosu formacji w czasach nam współczesnych. 

Uroczystość odbyła się w Łódzkim Urzędzie Wojewódzkim.

R.Poradowski