Koncert na kilka chórów, stanowiący zwieńczenie całodniowych warsztatów już po raz jedenasty odbywających się w Rzgowie, to wielkie wydarzenie dla miłośników śpiewu chóralnego. W tym roku było to wydarzenie wyjątkowe, bowiem przygotowano sporo niespodzianek dla słuchaczy, w tym słynną modlitwę „Marsz niewolników” z trzeciego aktu opery Giuseppe Verdiego „Nabucco”. Prawie stuosobowy chór, dyrygowany tym razem przez Cezarego Górczyńskiego, prowadzącego od lat chór „Speranza” z Mieczysławowa k. Kutna, zaśpiewał znakomicie, co publiczność nagrodziła brawami i sprowokowała śpiewaków do bisowania. Także poszczególne chóry w swoich prezentacjach pokazały się od najlepszej strony, oferując słuchaczom różnorodne utwory, nie stroniąc od muzyki lekkiej i wpadającej w ucho, ale też prezentując oryginalne pieśni rodem z dalekiego Kaukazu. Jak zwykle, pełniący obowiązki gospodarza chór „Camerata” nie zawiódł, śpiewając m.in. piosenkę z repertuaru „Skaldów”, co było jakby nawiązaniem do znakomitego niedawnego występu tego zespołu na rzgowskiej scenie i śmierci jednego z liderów Jacka Zielińskiego.

Niestety, zamiast zapowiadanych 5 chórów w Rzgowie pojawiły się tylko cztery, bowiem zespół „Radość Życia” z Piotrkowa Trybunalskiego, obchodzący w tym roku półwiecze istnienia, z powodu chorób odwołał udział w warsztatach. Szkoda, bo chór ten jest doskonale znany w Rzgowie i niejednokrotnie prezentował swój repertuar, zbierając pochlebne opinie. Godnie za to prezentowały się na scenie GOK chóry z Gostynina, które dopiero poznajemy bliżej. Izabela Kijanka, która od ponad 20 lat prowadzi „Cameratę” i organizuje wspomniane warsztaty, miała zapewne sporo satysfakcji, bo kolejna impreza pokazała, że nie tylko jest potrzebna i wzbogaca rzgowską kulturę, ale też stała się znakomitą wizytówką grodu nad Nerem. Doceniają to gospodarze gminy i władze samorządowe, co potwierdziła zastępczyni burmistrza Monika Pawlik, a także kilka radnych Rady Miejskiej i Rady Powiatu, które pojawiły się na wspomnianym koncercie finałowym. Czyżby miało to oznaczać, że w nowej kadencji samorządowcy będą towarzyszyć tutejszym artystom, z czym w przeszłości bywało różnie…

 Jedenaste warsztaty chóralne w Rzgowie przeszły do historii. Za rok będzie zapewne kolejna edycja tej udanej i potrzebnej imprezy. Obyśmy doczekali kolejnych niespodzianek!

Ryszard Poradowski