…powoli zmienia się jej charakter. Przed laty krowy można było zobaczyć na ulicach Rzgowa, dziś trudno je dostrzec nawet w okolicznych wsiach. Podobnie jest z innymi zwierzętami gospodarskimi, choć coraz większą rolę odgrywają np. króliki, których mięso zaspokaja nie tylko wybrednych smakoszów, ale i ludzi chorych. Choć gospodarstw rolnych z prawdziwego zdarzenia ubywa, rzgowska gmina wciąż znajduje się w czołówce w aglomeracji pod względem liczby przedsiębiorstw rolniczych, które (głównie ogrodnicze) zaopatrują mieszkańców nie tylko województwa łódzkiego. Dotyczy to m.in. kwiatów.

Stosunkowo niedawno, bo jeszcze w latach siedemdziesiątych i osiemdziesiątych ubiegłego wieku w rzgowskiej gminie dominowało rolnictwo i związane z nim usługi. Zapoczątkowane w ostatniej dekadzie XX w. przemiany gospodarcze, związane m.in. z powstaniem centrów handlowych, spowodowały, że rolnictwo wciąż jeszcze istnieje, ale z tendencją malejącą. W 2017 roku w gminie istniało ponad 1300 gospodarstw rolnych, prawie 66 proc. miało powierzchnię do 5 ha. Dziś gospodarstwa pracują głównie na własne potrzeby, ale nadwyżkę sprzedają na rynku lokalnym.

Co dominuje na polach gminy? Zboża, ziemniaki i rośliny pastewne – jak w całym kraju. W produkcji zwierzęcej jest chów drobiu, trzody chlewnej i bydła.  W 2010 roku dominowała trzoda chlewna (ponad 7,8 tys. szt.), drób (prawie 575 tys.), bydło (843, z tendencją zniżkową). Rozwinęła się za to hodowla kóz. Przy okazji odnotujmy, że w tym okresie było w gminie 181 koni, które wypierają te mechaniczne…

Ryszard Poradowski