Na spotkanie wiejskie w Czyżeminku, zwołane w celu rozdysponowania funduszu sołeckiego w 2023 roku, przyszło niewielu mieszkańców. Ponad 37 tys. zł postanowiono przeznaczyć na zagospodarowanie terenu rekreacyjnego przy świetlicy i imprezę integracyjną. Takie spotkania przy ognisku i grillu są teraz bardzo modne i… potrzebne, by ludzie bliżej się poznali i odreagowali stres, jaki serwuje nam niełatwa rzeczywistość. Na placu są już drewniane altany bardzo przydatne podczas spotkań mieszkańców, a także świetlica. Mieszkańcy chcą, by ten poeskaerowski teren stał się miejsce wypoczynku z prawdziwego zdarzenia.
Choć rozmowa z burmistrzem Mateuszem Kamińskim i radnym z tego rejonu Janem Spałką była rzeczowa i spokojna, gdzieś „pod skórą” można było wyczuć niezadowolenie niektórych mieszkańców, sugerujących, że w innych sołectwach więcej się dzieje, że gospodarze gminy kierują tam więcej środków. Padło też wiele ważnych słów, np. nie wszyscy chcą budowania chodników, bo przecież „nie ma co robić ze wsi miasta”, a dla poprawy bezpieczeństwa lepsze mogą się okazać progi zwalniające ruch pojazdów. Jeśli idzie o inwestycje, powstało już nowe ujęcie wody i być może w przyszłym roku zbudowana zostanie stacja uzdatniania wody. To kosztowna, ale i bardzo ważna dla mieszkańców inwestycja.
Padło też sporo pytań dotyczących sytuacji gminy: co ze szkołami w najbliższych miesiącach – czy będą zamykane, jak będzie funkcjonować oświetlenie uliczne w dobie kryzysu energetycznego? Burmistrz wyjaśniał, że na razie trwają analizy i żadne decyzje w tych sprawach nie zostały podjęte. Rozmawiano też o remontach i modernizacjach dróg, bo to temat bardzo ważny i w tym sołectwie.
R.Poradowski
