To jedno z trudniejszych pytań, na które jeszcze trudniej odpowiedzieć. Co prawda mamy w Rzgowie Komisariat Policji, z którym samorząd od lat współpracuje, jest też 11 jednostek OSP zrzeszających ofiarnych strażaków, w ekstremalnych sytuacjach możemy też liczyć na pomoc zarówno policjantów jak i zawodowych strażaków z innych rejonów województwa, ale wojna przy wschodniej granicy pokazała, że istnieje inne niebezpieczeństwo. Wróciła sprawa schronów dla ludności cywilnej i systemu jej ochrony, z czym nie jest najlepiej. I dotyczy to nie tylko rzgowskiej gminy, ale całego kraju.

Policjanci ze rzgowskiego Komisariatu zapewniają bezpieczeństwo na co dzień, co doceniają zarówno mieszkańcy jak i samorząd. W ubiegłym roku samorząd przekazał prawie 183 tys. zł na dofinansowanie pracy stróżów prawa. Spore środki przeznaczane są także na tzw. gotowość OSP. Szczególną troską samorząd otacza 5 jednostek wchodzących w skład Krajowego Systemu Ratownictwa Gaśniczego (Bronisin Dworski, Stara Gadka, Grodzisko, Kalino i Rzgów). Kilkuset strażaków wspierają teraz kobiety, a za kilka lat dorosną członkowie dziecięcych i młodzieżowych drużyn pożarniczych. W 2023 roku w gminie odnotowano łącznie 75 pożarów i 145 miejscowych zagrożeń. Uratowano olbrzymi majątek i ludzkie życie, wydanie więc w ubiegłym roku na gotowość bojową łącznie 465 tys. zł można uznać za kwotę niewielką, wręcz symboliczną.

Czy jest szansa na poprawę sytuacji, jeśli idzie o zagrożenie wojenne? Samorządy czekają na ustawowe regulacje państwa i środki. Być może gdy państwo podejmie skuteczne działania na tym polu, uda się choćby odtworzyć to, co było niegdyś dorobkiem obrony cywilnej. O budowie umocnień ochronnych czy [profesjonalnych schronów na razie nikt nie mówi…

Ryszard Poradowski