Za cichego zabójcę najczęściej uchodzi czad, tymczasem groźny dla ludzi jest także azbest. Jego drobiny trafiają do naszych płuc i są przyczyną groźnych chorób, a nawet zgonów. Dlatego od lat azbest jest usuwany z naszego otoczenia. W 2017 roku, jak wynikało z inwentaryzacji, było go w rzgowskiej gminie 2100 ton (w 961 gospodarstwach). Do końca ubiegłego roku w gminie usunięto łącznie prawie 615,5 t azbestu, do 2026 roku planuje się usunięcie ponad 1350 ton wyrobów azbestowych (63 proc.), całkowita neutralizacja planowana jest w 2032 roku.

Jak nas poinformowała inspektor Agata Kijewska z Urzędu Miejskiego w Rzgowie, w tym roku od mieszkańców gminy wpłynęło 28 wniosków dotyczących usunięcia i unieszkodliwiania wyrobów zawierających azbest, z czego 9 wniosków dotyczy samego odbioru wyrobów zawierających. W marcu gmina Rzgów złożyła wniosek do Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Łodzi o udzielenie dofinansowania wspomnianego zadania wysokości prawie 61 tys. zł. Do listopada br. azbest usunie łódzka firma „Revol”.

Usuwanie i unieszkodliwianie różnorodnych wyrobów azbestowych, głównie pokryć dachowych, które niegdyś były bardzo popularne i powszechnie stosowane, jest trudne i kosztowne. Wymaga bowiem stosowania bezpiecznych procedur, w celu uniknięcia narażenia ludzi na utratę zdrowia. Właśnie ze względu na koszty (w 2023 roku – prawie 45,5 tys. zł) usuwanie i neutralizacja azbestu w rzgowskiej gminie rozłożone zostały na wiele lat.

Ryszard Poradowski