Tylko spożytym alkoholem można wytłumaczyć głupotę i brak wyobraźni 50-latka z Rawy Mazowieckiej, który nie dość, że prowadził samochód osobowy na podwójnym gazie, narażając tym samym siebie i innych na wypadek i obrażenia, to jeszcze usiłował wręczyć łapówkę interweniującym policjantom. W efekcie trafił za kratki i grozi mu surowa kara.

Kilka dni temu w godzinach popołudniowych policjanci z Andrespola (powiat łódzki wschodni) zostali zaalarmowani, iż na stacji benzynowej w Natolinie świadek ujął nietrzeźwego kierującego oplem. Na miejscu funkcjonariusze stwierdzili, że 50-letni kierowca ma w organizmie ponad 2 promile alkoholu. Mężczyzna próbował wręczyć mundurowym 600 złotych łapówki, by odstąpili od dalszych czynności służbowych. Jak nas informuje rzecznik prasowy KPP w Koluszkach mł. asp. Aneta Kotynia, mężczyzna po wytrzeźwieniu usłyszał prokuratorskie zarzuty. Za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości grozi kara do 2 lat pozbawienia wolności, a za usiłowanie wręczenia funkcjonariuszom łapówki podejrzanemu grozi kara nawet do 10 lat więzienia. Śledztwo w tej sprawie prowadzi łódzka prokuratura.

R.Poradowski