W przyszłym roku powinny być gotowe ostatnie budowane odcinki autostrady A-1, zwanej „Bursztynową”. Cała autostrada będzie miała długość 564 km i przy średniej prędkości 100 km/h pokonamy ją w ciągu 5,5 godz.
Wcześniej, bo już po wakacjach tego roku pojedziemy nowym 16-kilometrowym nowej autostrady od węzła „Tuszyn” do Piotrkowa Trybunalskiego. Wielki nowoczesny węzeł w rejonie Piotrkowa pozwoli bezkolizyjnie zjechać z „Gierkówki” w kierunku Łodzi lub podążać trzema pasami w jedną stronę do Częstochowy. Potem sukcesywnie mają być gotowe kolejne odcinki inwestycji. Wspomniany 40-kilometrowy fragment autostrady z trzena pasami ruchu w jedną stronę to nowość w kraju. Może za kilka lat wybudowany zostanie trzeci pas autostrady A-2 z Łodzi do Warszawy.
Niestety, na pełnię szczęścia trzeba będzie jeszcze nieco poczekać. Pocieszmy się, że mamy już za sobą 2 lata jazdy po wielkim ponad sześćdziesięciokilometrowym placu budowy, bowiem realizacja tego ostatniego odcinka A-1 odbywa się pod pełnym ruchem.
Popularna „Gierkówka”, która połączyła stolicę kraju ze Śląskiem 11 października 1976 roku, zwana „matką polskich autostrad”, choć faktycznie nigdy autostradą nie była, w 45 rocznicę istnienia stanie się naprawdę nowoczesną arterią.
R.Poradowski