Także w województwie łódzkim i powiecie łódzkim wschodnim widać wyraźnie wzrost liczby zakażonych i zgonów. W czwartek (1 kwietnia) w województwie odnotowano aż 2121 zakażonych i 43 zgony. To dane oficjalne rządowe, ale zdaniem wielu specjalistów i lekarzy, sa one zaniżone. W powiecie łódzkim wschodnim w tym dniu zainfekowanych było 546 osób, w sąsiednim powiecie pabianickim odnotowano aż 128 zakażonych.

W Gminnej Przychodni Zdrowia w Rzgowie widać już wyraźnie zwiększoną liczbę zachorowań na grypę sezonową. – Ten tydzień jest nieco spokojniejszy, bo wiele osób przygotowuje się do świąt – mówi dyrektor GPZ Jarosław Nettik. – Nadal kontynuujemy szczepienia, w tym tygodniu otrzymaliśmy 50 dawek „AstraZeneki” i 60 „Pfizera”. Prawdopodobnie w najbliższych dniach nie możemy się spodziewać zwiększenia dostaw szczepionek.

Niestety, także w Rzgowie w zakresie szczepień widać wyraźnie bałagan „na górze”. Bezustanne zmiany zasad i chaos legislacyjny odbijają się na całej akcji nawet w tak niewielkiej gminie. Wbrew zapowiedziom rządu, na razie kwalifikują do szczepień tylko lekarze i dentyści, kiedy włączeni zostaną również m.in. pielęgniarki i ratownicy medyczni – nie wiadomo. Jak zatem planować akcję szczepień, umawiać mieszkańców itd., jeśli nic dziś nie jest pewne – poczynając od spóźnionych dostaw szczepionek, a na rozszerzeniu osób kwalifikujących do szczepień kończąc.

R.Poradowski