Gospodarze rzgowskiej gminy, którzy przed laty podjęli decyzję o budowie szkoły w Kalinie, a potem nie dopuścili do likwidacji tej placówki oświatowej, mieli nie tylko odwagę, ale i wyobraźnię. Choć niektórzy mówili, że zabraknie uczniów i tych nielicznych można dowozić do Rzgowa – rzeczywistość okazała się odmienna. Jeszcze niedawno w placówce w Kalinie zdobywało wiedzę ok. 100 uczniów, dziś jest ich ok. 170.

– Dlatego niezbędna jest kolejna rozbudowa szkoły, co bezustannie sygnalizuję przy każdej okazji – mówi dyrektor placówki Jarosław Marianowski. – Istnieje możliwość techniczna, by przy sali gimnastycznej powstały dodatkowe pomieszczenia klasowe, których nam brakuje, przydałaby się też sala do spotkań i mniejszych imprez. Na razie istnieją w gminie ważniejsze potrzeby inwestycyjne, więc cierpliwie czekamy. Może pojawią się jakieś zewnętrzne środki i wreszcie ruszy rozbudowa naszej szkoły.

Szkoła w Kalinie, podobnie zresztą jak i w Guzewie, należy do kameralnych placówek oświatowych, które są dobrze oceniane przez rodziców i uczniów. Zapewne dlatego wielu rodziców spoza obwodu posyła swoje pociechy do tych szkół.

R.Poradowski