Gdyby kierowcy wykazywali większą wyobraźnie i ostrożność, na ulicach Rzgowa byłoby znaczniej bezpiecznie. Niestety, pojazdy jadące ulicami: Tuszyńską, Łódzka czy Pabianicką zwykle przekraczają dozwoloną szybkość. A przecież tymi ulicami podążają dzieci do szkoły. Nawet przy tak newralgicznym skrzyżowaniu jak Ogrodowa – Tuszyńska nogę z gazu zdejmują tylko nieliczni zmotoryzowani, podobnie jest na tej ulicy w rejonie targowiska.

W ostatnich latach gospodarze Rzgowa zrobili wiele dla poprawy bezpieczeństwa na ulicach, ale zmotoryzowani mają swoje wyobrażenie bezpieczeństwa. Np. na ulicy Ogrodowej w rejonie Szkolnej zlokalizowano potężny próg zwalniający, przy którym kierowcy dokonują wręcz niewyobrażalnych manewrów Niedawno jeden z motocyklistów omijał ten próg jadąc chodnikiem. Także zwalnianie w rejonie pasów mnie jest, niestety, nagminne, o czym świadczy choćby wypadek byłego radnego w samym centrum miasta, który został potrącony przez nieostrożną prowadzącą pojazd.

Gdzie obecnie jest najniebezpieczniej na ulicach Rzgowa? Z pewnością na Tuszyńskiej i Ogrodowej, którymi podążaja uczniowie, a także Grodziskiej i Pabianickiej i Ogrodowej. Okazuje się, że oznakowanie nakazujące zmniejszenie szybkości czy ostrożną jazdę np. w rejonie przejść dla pieszych, tylko w niewielkim stopniu spełnia swoją rolę, przydałoby się dyscyplinowanie kierowców przez policjantów.

R.Poradowski