Dziś (piątek) zakończył się symbolicznie pierwszy rok pobytu maluchów w Żłobku Gminnym w Guzewie. Placówka oficjalnie otwarta została 2 lutego ubiegłego roku, a kieruje nią Monika Walaszczyk. Pod opieką personelu jest 19 dzieci. W tym samym budynku, znajdującym się w sąsiedztwie guzewskiej szkoły, od września ubiegłego roku funkcjonuje jeden oddział przedszkolny, drugi zaś ruszy we wrześniu tego roku.
– Zapotrzebowanie na takie placówki jak nasza jest w gminie duże, według mojej orientacji, na miejsce w żłobku czeka dziś około 60 dzieci. Zapewne sytuacja pod tym względem poprawi się z chwilą uruchomienia żłobków w Rzgowie przy ul. Letniskowej i w Tadzinie – mówi dyr. placówki w Guzewie M. Walaszczyk.
Ubiegły rok był trudny dla żłobka ze względu na pandemie. Ostatnio sytuacja była niezła, dlatego maluchom zaserwowano trochę atrakcji, m.in. odwiedziły ich alpaki, które wywołały sensację, bo dzieci nie znały takiego zwierzęcia.. Maluchy też chętnie korzystały z nowego placu zabaw.
Ostatnio przedszkole i żłobek wzbogaciły się o niewielką oczyszczalnię ścieków, przybyło też kilka miejsc parkingowych, pojawia się również coraz więcej zieleni. Ta ostatnia jest dodatkowym atutem tych placówek, a dyr. M. Walaszczyk planuje posadzić jeszcze więcej drzew i krzewów.
W związku z uruchomieniem od września kolejnej grupy przedszkolnej, przydałoby się trochę więcej miejsc parkingowych. Jeśli fachowcy ze rzgowskiego magistratu doprowadzą do zastąpienia głębokiego i niebezpiecznego rowu przy drodze podziemną rurą, w miejscu tym będzie można parkować dodatkowe pojazdy.
R.Poradowski