Powoli zbliża się długo oczekiwany finał budowy ponad60-kilometriowego odcinka autostrady A-1, od węzła „Tuszyn” (w rejonie Srocka) do granic Częstochowskiego. Mieszkańcy Rzgowa i Łodzi korzystają z A-1 jadąc w kierunku południa kraju. Już jesienią oddany zostanie pierwszy fragment nowej arterii z newralgicznymi węzłami w rejonie Piotrkowa Trybunalskiego. Skończy się więc gehenna kierowców narażonych nie tylko na uciążliwe korki, ale i niebezpieczeństwo związane z jazdą na zatłoczonych fragmentach wciąż budowanej autostrady.
Nowa autostrada w rejonie Piotrkowa będzie znacznie wygodniejsza niż wcześniejsza „Gierkówka”. Przede wszystkim jadący od strony Warszawy wspomnianą „Gierkówką” będą mogli wygodnie i bezpiecznie wjechać na autostradę w kierunku Katowic czy Łodzi. Tej ostatniej możliwości wcześniej nie było. To novum, które zapewne cieszyć się będzie sporą popularnością wśród zmotoryzowanych. Dodajmy jeszcze, że nowy fragment A-1 w tym rejonie będzie posiadał trzy pasy ruchu.
Także drugi newralgiczny węzeł w rejonie Piotrkowa Trybunalskiego, dzięki któremu będzie można bezkolizyjnie wjechać do tego miasta lub udać się w kierunku Bełchatowa, ujrzymy w zmodyfikowanym kształcie. Dotychczasowy węzeł w tym rejonie służył zmotoryzowanym prawie cztery dziesięciolecia, mamy nadzieję, że ten odmłodzony będzie jeszcze lepszy i wygodniejszy.
Prezentujemy niżej rysunki obu newralgicznych węzłów, a już za kilka miesięcy będziemy mogli przejechać po nich bez problemów.
R.Poradowski