Pisaliśmy już o śmieciach wywożonych do lasu, m.in. w Romanowie. Wyrzucono tu stare opony i inne akcesoria samochodowe, fragmenty lodówek i sporo sprzętów gospodarstwa domowego, a nawet gruż i zbyteczne materiały budowlane. Kto tak „skaleczy” niewielki tutaj las? Zapewne nie przybysze ze Rzgowa czy Pabianic….

Temat to niezwykle ważny, dlatego ostatnio wzięli się za śmieciarzy także policjanci z Koluszek, którzy przy współpracy ze strażą leśną oraz służbą ochrony kolei chcą umieścić w kompleksach leśnych i miejscach najbardziej zagrożonych fotopułapki rejestrujące popełniane wykroczenia.

Wyrzucane przez ludzi śmieci w lasach czy innych miejscach są porażającym problemem i mimo ogromnego wysiłku służb, które na bieżąco patrolują lasy i wywożą z nich sterty odpadów, to śmieci w lasach z roku na rok przybywa. Fotopułapki pozwolą na rejestrację i udokumentowanie popełnianych wykroczeń przez społeczeństwo.

W trosce o bezpieczeństwo mieszkańców policjanci apelują, aby nie wyrzucać odpadów do lasów czy na tzw. dzikie wysypiska śmieci, pola czy inne przypadkowe miejsca. Wzajemna odpowiedzialność i dojrzałość za życie w tym samym środowisku jest niezwykle ważna. Każdy, kto dopuszcza się wyrzucania śmieci w miejscach do tego nieprzeznaczonych, musi liczyć się z konsekwencjami z artykułu 145 kodeksu wykroczeń, który mówi, że „Kto zanieczyszcza lub zaśmieca miejsca dostępne dla publiczności, a w szczególności drogę, ulicę, plac, ogród, trawnik lub zieleńce, podlega karze grzywny do 500 zł albo karze nagany”.

Wykorzystano materiały KPP w Koluszkach

R.Poradowski