– Jaki był miniony rok dla OSP w gminie Rzgów?

   – Jeśli weźmiemy pod uwagę pozyskiwanie sprzętu – to był to rok jeden z najlepszych w ostatnim okresie, jak i w całej kadencji. Nowe średnie samochody ratowniczo-gaśnicze trafiły do Starowej Góry – „Volvo” i Rzgowa – „Renault”, nowy lekki ratowniczo – gaśniczy do działań przede wszystkim technicznych otrzymała jednostka w Gospodarzu, z kolei Guzew pozyskał długo oczekiwany przez tamtejszych druhów pojazd używany, strażakom w Bronisinie Dworskim przybył autobus, tamże garażowany jest samochód operacyjny zakupiony za środki Zarządu Gminnego. Niestety, gorzej było z działalnością społeczną, bo pandemia utrudniła wiele naszych tradycyjnych działań, nie odbywały się imprezy sportowo-pożarnicze, nie było konkursów, obozu dla młodzieży strażackiej,

   – Czas pandemii pokazał jednak, że mimo obiektywnych przeszkód druhowie są potrzebni nie tylko przy wypadkach drogowych i pożarach, ale i przy pomaganiu ludziom…

   – To prawda, wspieranie mieszkańców, szczególnie seniorów, to już tradycja w OSP. Na tym polu współpracujemy m.in. z samorządem i MOPS.

   – Zbliża się ku końcowi kadencja w OSP – czy w mijającym roku można mówić o rozwoju OSP?

   – Jak już wspomniałem, koronawirus spowodował, że musieliśmy odwołać wiele imprez, szczególnie dla strażackiej młodzieży i mieszkańców, co jest stratą.

   – Czy w obliczu powstania JRG zmieni się sytuacja OSP w gminie, szczególnie tych najaktywniejszych?

   – Jest już prawie pewne, że JRG powstanie nie w gminie Rzgów, a raczej w Tuszynie, odciążając OSP, jeśli idzie głównie o zdarzenia drogowe. Nawet gdyby JRG powstała w Rzgowie, to i tak niewiele zmieniłoby w działalności tutejszej jednostki, nbo i tak zwykle najpierw do wszelkich działań dysponuje się OSP.

   – Czy może Pan powiedzieć, jak w czas pandemii będzie wyglądała zbliżająca się kampania sprawozdawczo-wyborcza w OSP?

   – Mamy do rozstrzygnięcia problem: czy wspomniane spotkania są zebraniami służbowymi, czy czymś takim jest zebranie sprawozdawczo-wyborcze. A może, jak proponują niektórzy, przedłużyć wybory nowych władz OSP do końca września tego roku, może zebrania w wersji online? Proponuję, by odbywały się w normalnym terminie, oczywiście z zachowaniem reżimu związanego z pandemią, jak już w ponad 40 jednostkach w naszym województwie.

   – Proszę o krótkie podsumowanie mijającej kadencji w OSP…

   – Trudno o taką jednoznaczną ocenę, bo – jak już mówiłem – pozyskaliśmy sporo nowoczesnego sprzętu, ale jednocześnie pandemia ograniczyła nasze działania. Z pewnością na uwagę zasługuje bardzo dobrze układająca się współpraca z samorządem, burmistrzem, Radą Miejską, a także Komendą Powiatową i Wojewódzką PSP przybywa sporo młodych ludzi, którzy zastępują seniorów. Była to z pewnością jedna z lepszych kadencji. Mimo to najbardziej żałuje, że ograniczona została współpraca z młodzieżą

   – Czego można się spodziewać w tym roku w OSP w rzgowskiej gminie?

   – Wiemy już, że pozyskamy dwa pojazdy ratownicze używane, dla Bronisina Dworskiego i Kalina, a także dwa nowe lekkie ratowniczo-gaśnicze – dla Romanowa i Starej Gadki. Planujemy także m.in. zorganizowanie zawodów sportowo-pożarniczych i obozu dla młodzieży, ale te zamierzenia uzależnione będą od sytuacji pandemicznej.

Już dziś wiele jednostek OSP w naszym rejonie dysponuje sprzętem nowocześniejszym niż nawet PSP. To dobra sytuacja, ale i zobowiązanie do jeszcze lepszego doskonalenia działań w OSP. Obserwuję z zadowoleniem, że jednostka w Gospodarzu, która w ostatnich latach wykazała się olbrzymią samodzielnością, a jednocześnie zaangażowaniem, a traktowana była nieco po macoszemu – teraz, gdy już ma nowy pojazd i sporo sprzętu, „rozwinie skrzydła”.

   – Dziękuję za rozmowę.

Rozmawiał R.Poradowski