Chcielibyśmy, by takich raportów resortu zdrowia dotyczących koronawirusa było coraz więcej. Jak poinformowano dziś w Ministerstwie Zdrowia (18 bm.), w kraju w ciągu ostatniej doby zachorowało 3271 osób, a zmarły 52. W Łódzkiem zakaziło się 98 osób, a walkę z choroba przegrały 2.

W innych województwach w kraju jest znacznie gorzej. Najtrudniejsza sytuacja panuje wciąż w woj. mazowieckim, gdzie przybyło 475 zakażonych, w pomorskim – 468 i śląskim – 311, ale w woj. podlaskim odnotowano tylko 69 nowych przypadków.

W powiatach Łódzkiego sytuacja w świetle danych liczbowych jest niezła, bo tylko 2 zgony w województwie przypadły na pow. skierniewicki. O dziwo, jednocześnie w tym powiecie ostatniej doby nie odnotowano ani jednego nowego przypadku zakażenia koronawirusem. W niektórych powiatach, np. w łaskim i rawskim nie stwierdzono ani jednego nowego zachorowania. W powiecie łódzkim wschodnim odnotowano jedynie 3 nowe zakażenia.

Czy te dane liczbowe oznaczają odwrót pandemii? Niestety, nie. W weekend badań jest mniej i znajduje to odbicie w statystyce. Ponadto wiele osób przechodzących lekko chorobę pozostaje w domu i nawet nie wzywa lekarza. Do szpitali trafiają najcięższe przypadki. W poniedziałek w kraju zajętych było 1616 respiratorów i prawie 16 tys. tzw. covidowych łóżek.

R.Poradowski