Wprost przeciwnie – w czwartek rzgowianie z radością przyjęli pojawienie się śniegu. Co prawda służba komunalna zajęła się odgarnianiem śniegu, m.in. z chodników, ale plusowa temperatura spowodowała topnienie białego puchu.

– Jeszcze w grudniu mieliśmy w zapasie 1500 ton piasku z solą, trochę zużyliśmy podczas kilku wyjazdów – mówi Adam Stawiany z Urzędu Miejskiego. – Zima nas nie zaskoczyła. Jeśli nie dojdzie do gwałtownych opadów śniegu i znaczącego obniżenia temperatury, nie będziemy musieli obawiać się zimy. Na razie nie brakuje piasku i soli, pracują też należycie ludzie i sprzęt.

W czwartek rano kierowcy musieli usuwać biały puch ze swoich pojazdów. Na szczęście ruch na drogach był niewielki, a ci, którzy musieli wyjść z domu, poruszali się ostrożnie.

R.Poradowski