Lepszego prezentu świątecznego strażacy ze Starowej Góry nie mogli sobie wymarzyć. 23 grudnia br. przyjedzie do nich nowy średni wóz ratowniczo-gaśniczy marki Volvo. To nagroda dla gminy za zwycięstwo w wyborach prezydenckich w tym roku. Pojazd wartości ok. 800 tys. zł sfinansowany został po połowie przez Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji oraz Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej.

– Już od dawna staraliśmy się o nowy pojazd, bo nasz wysłużony „Magirus” ma już 40 lat – mówi naczelnik OSP w Starowej Górze Janusz Pacześniak. – Już wiosną była szansa na zakup samochodu, ale zabrakło nam pieniędzy. W wyborach prezydenckich w ramach „Bitwy na wozy” wygrała nasza gmina, więc samochód trafi do nas. To dla nas duże wyróżnienie i zobowiązanie. Cieszymy się z tego nabytku, bo choć nie jesteśmy w Krajowym Systemie Ratowniczo-Gaśniczym, ze względu na położenie uczestniczymy w wielu akcjach, do połowy grudnia wyjeżdżaliśmy już ponad pięćdziesiąt razy. Dziękujemy tym wszystkim, którzy przyczynili się do tego, że otrzymujemy tak wspaniały prezent.

Co się stanie z „Magirusem” użytkowanym dotąd przez strażaków ze Starowej Góry? Po niezbędnym remoncie i kosmetyce trafi do zaprzyjaźnionych z gminą Rzgów strażaków z Ukrainy. Zapewne tam będzie służył jeszcze wiele lat.

Dodajmy na zakończenie, że aczkolwiek OSP w Starowej Górze liczy sobie już ponad dziewięćdziesiąt lat, po okresie zastoju niejako odrodziła się stosunkowo niedawno. Dziś dysponuje własną nową strażnicą, liczy 58 członków i dba o strażacki narybek, dmuchają i chuchając na dwie młodzieżowe drużyny. Prezesem OSP od lutego 2016 roku jest Sławomir Piekarski.

R.Poradowski