Na przedłużenie drogi ekspresowej S-8 od węzła „Łódź – Południe” do Tomaszowa Mazowieckiego i Kozenina (ok. 60 km) czekają mieszkańcy nie tylko rzgowskiej gminy i Łodzi, ale i wspomnianego nadpilicznego Tomaszowa oraz wielu innych miejscowości. Dzięki przedłużeniu dwujezdniówki rzgowianie i łodzianie zyskają dogodne połączenie wylotowe do wschodniej i południowej części kraju. Nowa arteria będzie też dogodną obwodnicą Tomaszowa Mazowieckiego, ponadto ułatwi znacznie połączenie Dolnego Śląska ze stolicą Polski, usprawniając komunikacje m.in. w centrum kraju. Projektanci planujący przed laty budowę przedłużenia S-8 przewidzieli taki wariant na skrzyżowaniu A-1 i S-8, czyli na węźle „Łódź Południe”.

Jak poinformowano podczas spotkania w Tomaszowie z udziałem ministra Infrastruktury Dariusza Klimczaka, rozpoczyna się seria spotkań konsultacyjnych związanych z ustaleniem przebiegu nowej trasy. Na początek idzie rzgowska gmina. Po tych spotkaniach wyłoniony zostanie optymalny wariant przebiegu trasy łączącej A-1 z ekspresówkami S-8, S-12 i drogą 574. W grudniu ubiegłego roku podpisano umowę na opracowanie studium techniczno-ekonomiczno-środowiskowego dla tej arterii. Już wiadomo, że wariant północny przebiegu trasy jest nierealny ze względu na konieczność ochrony środowiska przyrodniczego (przebieg przez obszar Natura 2000 i najdłuższy przebieg). Ostatecznie zaakceptowano wstępnie przebieg południowy. 

Kiedy pojedziemy nową trasą? To raczej odległa perspektywa. W najbliższych miesiącach, do wiosny 2025 roku, odbywać się będą spotkania konsultacyjne z mieszkańcami, kontynuowane w jesiennej turze. Przetargi w systemie „Projektuj i buduj” planowane są na połowę 2029 roku, roboty budowlane powinny ruszyć w połowie 2032 roku, zakończenie inwestycji – trzeci kwartał 2035 roku.

Na zdjęciu: węzeł “Łódź Południe” na skrzyżowaniu A-1 i S-8

Ryszard Poradowski