To prawdziwy fenomen nie tylko rzgowskiej gminy. Mowa o ścieżkach rowerowych i wciąż rosnącej popularności jednośladów. Jeszcze kilkanaście lat temu nikt nie mógł przypuszczać, że rowery zawojują świat. W rzgowskiej gminie wydano kilka milionów złotych na budowę ścieżek rowerowych, które przyczyniły się zarówno do rozwoju turystyki rowerowej, jak i poprawy bezpieczeństwa rowerzystów oraz pieszych, bo te szlaki służą także tym, którzy lubią odbywać dłuższe wędrówki.
Chyba najważniejszą ścieżka rowerową jest ta, która wiedzie od Łodzi, przez Rudę Pabianicką do Rzgowa. Oddano ją do użytku w październiku 2020 r. Korzysta z niej sporo łodzian odkrywających m.in. nekropolię wojenną w Starej Gadce, a i rzgowianie chętnie wypoczywają nad Stawami Stefańskiego. Ważna jest również 2,5-kilometrowa ścieżka wiodąca od Gospodarza do Prawdy, bo oprócz amatorów wypoczynku w pobliskim lesie korzystają z niej także uczniowie szkoły w Guzewie, co oznacza poprawę bezpieczeństwa dzieci i młodzieży. Amatorzy wypoczynku na rowerze chwalą sobie również ścieżkę wiodącą ze Rzgowa do Kalinka. Dzięki zbliżającej się już do finału modernizacji ul. Ogrodowej poprawiono jakość sporego fragmentu ścieżki rowerowej. Nowa ścieżka powstała ostatnio także w Bronisinie Dworskim.
Niestety, ścieżki dla jednośladów w gminie nie tworzą jeszcze spójnego układu, ale już można mówić o możliwości organizowania rowerowych bezpiecznych wycieczek. Taką możliwość stwarza np. ścieżka rowerowa oddana do użytku w listopadzie ubiegłego roku wzdłuż ostatniego 7-kilometrowego odcinka Trasy „Górna”. Być może przy przebudowie drogi w Konstantynie umożliwiającej bezpieczny wjazd na rondo powstanie też ciąg pieszo-rowerowy.
Ryszard Poradowski