Zapewne tylko nieliczni pamiętają, że zanim zapadła decyzja w sprawie wybudowania rurociągu Pilica – Łódź, którego jeden z najważniejszych elementów powstał w Kalinku, rozpatrywano dostarczanie wody kanałem otwartym. Przymierzano się do wybudowania… rzeki o długości kilkudziesięciu kilometrów. Pomysł ten jednak upadł i zamiast otwartego kanału ułożono w ziemi żeliwną rurę o średnicy ponad 2 metrów. Dziś płynie nią woda pobierana nie z ujęcia na Zalewie Sulejowskim, a z kilku studni głębinowych powstałych w sąsiedztwie akwenu. Część wody na zaopatrzenie naszej gminy pochodzi z łódzkiego ZWiK, a więc i ze wspomnianego rurociągu.
Zalew Sulejowski i wspomniana woda zasilająca nasze krany to nie jedyne związki z Pilicą. Mieszkańcy Rzgowa i Łodzi chętnie wypoczywają nad zbiornikiem sulejowskim, tym bardziej, że w ostatnich latach zainwestowano sporo pieniędzy w zmodernizowanie bazy rekreacyjnej w rejonie tamy i Smardzewic. Obok kilku całorocznych ośrodków wczasowych powstało m.in. nowe molo o długości ponad 300 metrów będące dziś wielką atrakcją Zalewu Sulejowskiego, a także obiekty gastronomiczne i wypoczynkowe na przyzwoitym poziomie. Takich miejsc przydałoby się więcej w rejonie akwenu o powierzchni 25 km kw.
Dojazd do Smardzewic jest łatwy – można wybrać drogę przez Tomaszów Mazowiecki, przejechać most na Pilicy, mijając po drodze Niebieskie Źródła i Skansen Rzeki Pilicy oraz kopalnię w Białej Górze.
Ryszard Poradowski