W centrum Rzgowa kierowcy na ogół przepuszczają pieszych wchodzących lub już znajdujących się na pasach, teraz jednak będą to musieli robić obowiązkowo. To jeden z nowych zapisów zmodyfikowanego prawa drogowego. Chodzi o poprawę bezpieczeństwa na drogach. Pieszy w zderzeniu z samochodem nie ma żadnych szans.

Teraz kierowca będzie zobowiązany do większej czujności i obserwowania terenu w pobliżu przejścia dla pieszych. Piesi też zobowiązani zostają do ostrożności i nie będzie im wolno używać telefonów komórkowych w momencie przechodzenia przez jezdnię.

Tych nowych rozwiązań jest więcej i są one bardzo ważne. Tak więc teraz w porze dziennej i nocnej na obszarze zabudowanym obowiązywać kierowcę będzie jednolita prędkość. Zanosi się też na koniec tzw. jazdy na zderzaku, szczególnie niebezpiecznej na autostradach i drogach ekspresowych, gdzie dochodzi do wielu wypadków właśnie z powodu zbyt bliskiej jazdy za drugim pojazdem. Jak teraz trzeba będzie się zachować? Odległość między pojazdami mierzona będzie połową szybkości samochodu, czyli jeśli licznik wskaże szybkość 100 km/h, to minimalna odległość między pojazdami powinna wynosić 50 m. Odstępstwo od tej zasady będzie możliwe tylko w przypadku wykonywania manewru wyprzedzania.

I sprawa obniżenia prędkości samochodów w obszarze zabudowanym w porze nocnej do 50 km/h – wynika z troski o bezpieczeństwo pieszych. Z badań wynika, że jedynie przy szybkości pojazdu do 30 km/h 95 proc. pieszych ma szanse przeżyć zderzenie, potem, w miarę wzrostu szybkości, ich szanse maleją. A pora nocna to nie tylko gorsza widoczność, ale i obniżone temperatury szczególnie zimą, oblodzenia i zamglenia.

R.Poradowski