Tuż po godzinie 12 do Komisariatu Policji w Rzgowie wpłynął meldunek o kradzieży paliwa w jednej z pobliskich stacji. Zaalarmowani dzielnicowi natychmiast udali się do stacji paliw i ustalili, że kierujący audi zatankował pojazd i odjechał nie płacąc za paliwo. Jak się okazało, złodziej posiadał skradzioną tablicę rejestracyjną. Właścicielka pojazdu niedawno pozbawionego tablicy nawet tego nie zauważyła.
Choć złodzieja już nie było, policjanci patrolowali teren, zwracając uwagę na opisane audi. Wracając do Rzgowa, spostrzegli taki pojazd przypominający ten ze stacji paliw. Na widok policjantów kierowca zaczął się zachowywać nerwowo i niespodziewanie dodał gazu, Funkcjonariusze wkrótce zatrzymali pojazd do kontroli i na tylnym siedzeniu odkryli skradzione tablice rejestracyjne.
W tej sytuacji 20-letniemu łodzianinowi nie pozostało nic innego, jak przyznać się do kradzieży paliwa. Okazało się, że już wcześniej dokonał podobnej kradzieży, więc teraz przyjdzie mu ponieść konsekwencje, bowiem stanie przed sądem. Postępowanie w tej sprawie prowadzą policjanci ze Rzgowa.
Ryszard Poradowski