Pogoda dopisała, więc uczestnicy niedzielnej zbiórki krwi zorganizowanej przez Stowarzyszenie Kaprala Wojtka, już po oddaniu najcenniejszego z leków mogli odprężyć się nad Strugą, posilając się m.in. słodkościami przygotowanymi przez wolontariuszy ze rzgowskiej podstawówki, a także grillowymi kiełbaskami i kaszanką. Dla honorowych dawców przygotowano także inne niespodzianki, co było możliwe dzięki finansowemu wsparciu z zewnątrz mikrograntem oraz programowi „Sołectwo na plus” (12 tys. zł). Sołtys Rzgowa Bogna Kluczyńska zadowolona była z tego wsparcia finansowego, słowa podziękowania za pomoc należą się również radnej powiatowej Edycie Waprzko, radnej miejskiej Ewie Tyll i Paulinie Nowak ze Stowarzyszenia Kaprala Wojtka. Wspólne działania uatrakcyjniły zbiórkę krwi, a jednocześnie wzbogaciły zaplecze GOSTiR.

Na terenie GOSTiR w rejonie altanek tego dnia zadebiutował plenerowy stół do ping-ponga, a także bardzo popularne piłkarzyki, cieszące się dużą popularnością, szczególnie wśród dzieci i młodzieży. Radna Ewa Tyll zorganizowała tu rozgrywki piłkarskie z emocjami niemal takimi samymi jak na Stadionie Narodowym, a wśród kibiców był m.in. burmistrz Mateusz Kamiński.

Tego dnia 51 dawców (na 62 zgłoszonych) oddało łącznie 22,950 l krwi. Z kronikarskiego obowiązku dodajmy, że wśród gości w hali GOSTiR, gdzie odbywała się zbiórka, byli przedstawiciele pajęczańskiej gminy, współpracującej ze rzgowskim Stowarzyszeniem Kaprala Wojtka.

Fot: SKW

R.Poradowski