Choć smażone placki ziemniaczane nie są czymś nadzwyczajnym w naszym jadłospisie, po te prosto z patelni podczas święta pieczonego ziemniaka w Starowej Górze ustawiła się długa kolejka. Plackami zajadali się także najmłodsi i panie z sołtys Anną Wielgosz z trudem nadążały zapełniać tacki z tymi smakołykami. Zajadano się też pieczonymi w ognisku ziemniakami. Atrakcji podczas imprezy było zresztą znacznie więcej – od zespołu muzycznego poczynając, a na grach i konkursach kończąc. Szczególne emocje wzbudził konkurs obierania ziemniaków, w którym panowie, o dziwo, wcale nie ustępowali paniom. Wszyscy uczestnicy tej rywalizacji otrzymali pamiątkowe nagrody.

Święto pieczonego ziemniaka w Starowej Górze przypomniało nie tylko o zbliżającej się jesieni, ale i o październikowych wyborach. Zapewne dlatego wśród licznych gości nie zabrakło kandydatów na parlamentarzystów i aktywnych działaczy społeczno-politycznych regionu, m.in. aktualnych radnych powiatowych Klaudii Zaborowskiej Gorzkiewicz i Marty Stasiak, wiceprzewodniczącej Rady Powiatu Łódzkiego Wschodniego Zofii Sójki, wiceprzewodniczącego Rady Miejskiej w Rzgowie Zbigniewa Cisowskiego, znanej działaczki łódzkiej lewicy Małgorzaty Niewiadomskiej-Cudak, widzieliśmy również prezes Holdingu „Ptak” Ninę Ryszkę i burmistrza Rzgowa Mateusza Kamińskiego. Wśród znakomicie bawiących się na placu sportowo-rekreacyjnym przy ul. Centralnej widzieliśmy też przedsiębiorców, m.in. Alinę, Józefa i Karola i Szmichów z „Delia Cosmetics”, od lat wspierających wiele inicjatyw lokalnych, a także przedstawicieli „Grota” również obecnych i aktywnych podczas lokalnych wydarzeń.

 Prawdziwie letnia aura i liczne atrakcje przygotowane pod kierunkiem tutejszego radnego Stanisława Zaborowskiego oraz sołtys Anny Wielgosz sprawiły, że bawiono się do późnego wieczora. Nawet najmłodsi, których tego dnia było bardzo dużo przy Centralnej, nie kwapili się wieczorem do powrotu do domu, oblegając m.in. popularną zjeżdżalnie linową.

R.Poradowski