Prawie jednolicie płaska powierzchnia gminy, bez większych lasów, terenowych zagłębień i dolin są dziś, o dziwo, atutem rzgowskiej gminy. Skąd takie „herezje”? To proste – dzięki wspomnianym cechom gmina jest bardzo dobrze przewietrzana, czyli następuje tu stosunkowo szybka wymiana powietrza. Nawet wiatry wiejące głównie z zachodu i południa są korzystne dla mieszkańców, bo w mniejszym stopniu trafiają tu np. zanieczyszczenia powietrza z pobliskiej Łodzi. Głęboka restrukturyzacja gospodarki tego wielkiego miasta w ostatnich dziesięcioleciach także okazała się korzystna dla pobliskiego Rzgowa.
To dobre wietrzenie gminy i wymiana powietrza są szczególnie cenne w rejonach ważnych szlaków drogowych, gdzie kumulują się spaliny pojazdów. Na szczęście dwie najważniejsze arterie komunikacyjne: autostrada A-1 i droga ekspresowa S-8 nie są dziś nadmiernie obudowane domostwami i oby tak było jak najdłużej. Gorzej jest, niestety, wzdłuż drogi wiodącej z Łodzi do Piotrkowa Trybunalskiego, szczególnie w rejonie Starowej Góry. Duża liczba pojazdów sprawia, że dla mieszkańców żyjących w pobliżu tej drogi uciążliwe jest powietrze zatrute zarówno spalinami jak i unoszącymi się cząstkami np. ogumienia.
Z pewnością w najbliższych latach nie uda się w znaczący sposób poprawić jakości powietrza, którym oddychają rzgowianie (w okresie jesieni i zimy dochodzą jeszcze spaliny z domowych urządzeń grzewczych), ale z czasem korzystna okaże się elektromobilność. Już dziś jednak możemy sporo robić dla oddychania zdrowszym powietrzem, budując ścieżki rowerowe i przesiadając się na jednoślady. Na tym polu rzgowska gmina ma już znaczące sukcesy, bowiem powstało tu sporo ścieżek rowerowych, np. ze Rzgowa do Rudy Pabianickiej, Kalinka czy Guzewa i Prawdy.
R.Poradowski
