Czas ucieka w niesamowitym tempie, wydaje się, że kaplica na rzgowskim cmentarzu powstała niedawno, a przecież od oddania jej do użytku w 1996 roku minęło już ponad ćwierć wieku. Czas nie jest łaskawy także dla tego typu obiektów, dlatego niedawno trzeba go było poddać remontowi. Zmodernizowano dach, odmieniło się też wnętrze kaplicy.

Rzgowska nekropolia jest znacznie starsza od tej budowli, bo oficjalnie oddana została do użytku w 1810 roku. Wówczas był to niewielki cmentarz zlokalizowany poza miastem, jak zresztą zalecały ówczesne władze. Cmentarze przykościelne, a szczególnie pochówki w murach świątyni, zagrażały bowiem mieszkańcom, więc zalecano tworzenie nekropolii zamiejskich. Tak było w wielu miastach, w tym także w Rzgowie. Tu do początków XIX wieku funkcjonował cmentarz przy kościele.

Z czasem cmentarz za Nerem zaczął się rozrastać i kilkakrotnie go powiększano. Najnowsza część ze wspomnianą kaplicą również zapełnia się i trzeba będzie myśleć o kolejnym powiększeniu nekropolii, tym bardziej, że nie służy ona tylko rzgowskim parafianom, a grzebani są na niej także mieszkańcy Starowej Góry, a nawet Łodzi. Cmentarz jest kameralny i łatwo do niego dojechać, więc wielu mieszkańców innych miejscowości, najczęściej krewnych rzgowian, właśnie tutaj pragnie spoczywać. Średnio w ciągu roku odbywa się tu 100 pochówków.

R.Poradowski