Miał zapewne nadzieję, że wszystko pójdzie jak z płatka i 15 gier komputerowych skradzionych z jednego z koluszkowskich mieszkań będzie godnym łupem. Tymczasem 23-latka namierzyli policjanci i wówczas okazało się, że przyjdzie mu odpowiadać nie tylko za skradzione gry wartości 1200 zł, ale i za grzeszki przeszłości, wszak kradzieży dokonał w warunkach recydywy, czyli powrotu do przestępstwa. Trafił za kratki. Za kradzież grozi do 5 lat pobytu za kratkami, ale recydywista może zainkasować karę nawet o połowę większą.
Jak nas informuje rzecznik prasowy KPP w Koluszkach mł. asp. Aneta Kotynia, postępowanie w tej sprawie prowadzą koluszkowscy policjanci pod nadzorem prokuratury.
Ryszard Poradowski