Ta tragedia wstrząsnęła mieszkańcami rzgowskiej gminy. 27 czerwca br. około godz. 17.30 na autostradzie A-1 na wysokości Romanowa, na jezdni w kierunku Gdańska, gwałtownie zmieniający pas ruchu kierowca mercedesa doprowadził do zderzenia z prawidłowo jadącą hondą, która dachowała. Na miejscu zginął 67-letni Ireneusz A., mieszkaniec Bronisina Dworskiego, a nie Warszawy, jak podawaliśmy wstępnie za policją. Zabranej do szpitala przez Lotnicze Pogotowie Ratunkowe pasażerki hondy, 67-letniej małżonki kierowcy Ewy A. nie udało się, niestety, uratować.
Pogrzeb małżonków z Bronisina Dworskiego odbył się 7 lipca na rzgowskim cmentarzu. Okoliczności tego tragicznego wypadku wyjaśniają policjanci rzgowskiego komisariatu pod nadzorem prokuratury. Szef ogniwa kryminalnego Komisariatu w Rzgowie podkom. Marek Kotynia poinformował nas, że wciąż trwają czynności wyjaśniające, więc nie możemy jeszcze powiedzieć, jaka była przyczyna tego tragicznego wypadku.
R.Poradowski