Gazeta Rzgowska

Wieś z bogatą historią na drodze do nowoczesności CORAZ ATRAKCYJNIEJSZY ROMANÓW

Leżący na krańcach rzgowskiej gminy Romanów to wieś z bogatą przeszłością, ale przez dziesięciolecia niedoinwestowana. W ostatnich latach powoli  zmienia się na lepsze obraz wsi. Przede wszystkim przybyło tu dobrych dróg, powstaje też długo oczekiwana baza rekreacyjna. Ta ostatnia to nie tylko pracownicze ogrody działkowe, ale i coraz lepiej wyposażony plac zabaw i wypoczynku zarówno dla dzieci jak i dorosłych.

A że Romanów potrzebuje inwestycji, właśnie od niej  zaczęło się wrześniowe, ostatnie w gminie z długiej serii debat nad funduszami sołeckimi, wiejskie spotkanie z udziałem burmistrza Mateusza Kamińskiego. Jak się okazało, jeszcze 100 tys. złotych potrzebują strażacy z Romanowa na zakończenie rozbudowy zaplecza magazynowo-sanitarnego strażnicy OSP. Stoją już mury obiektu przykrytego dachem i zabezpieczonego przed deszczem, w przyszłym roku trzeba będzie zainstalować okna i wykończyć wnętrze. Prezes OSP Włodzimierz Pytka zadowolony jest z realizacji wspomnianej inwestycji, bo czekano na nią wiele lat.

Podczas wspomnianego niedawnego zebrania wiejskiego z udziałem burmistrza Mateusza Kamińskiego  mówiono o tym, co w ostatnich latach udało się tu zrobić dla mieszkańców, m.in.o  rozbudowie placu zabaw, na którym pojawiła się także altana, a ponadto w sierpniu br. miejscowa OSP wzbogaciła się o lekki pojazd ratowniczy marki Opel Novano. Ten ostatni zastąpił Forda Transita z 2005 roku. Strażakom przybyło też trochę sprzętu, m.in. pompa i drabina.

Potrzeb we wsi jest sporo. Mieszkańcy chcieliby doprowadzenia do wsi nitki gazu ziemnego, który wyeliminowałby dymiące kominy, w najbliższych latach trzeba będzie także budować przydomowe oczyszczalnie ścieków. Gaz i wspomniane oczyszczalnie spowodują zapewne, że wieś stanie się bardziej ekologiczna, co ma duże znaczenie, wszak od lat wypoczywa tu sporo przybyszów i sprowadzają się do wsi kolejni mieszkańcy pobliskiej Łodzi.

R.Poradowski