Gazeta Rzgowska

W KAŻDYM PRZYPADKU MOŻEMY ZAPOBIEC SAMOBÓJSTWU Osoby zdesperowanej czy w stanie depresji nie pozostawiajmy osamotnionej!

Niewiele brakowało, by policjantom z Andrespola nie udało się uratować mężczyzny, który chciał popełnić samobójstwo na torach kolejowych. Po godzinie 16 otrzymali wiadomość, iż na torach stoi mężczyzna, który prawdopodobnie chce popełnić samobójstwo. Jak informuje rzecznik prasowy KPP w Koluszkach mł. asp. Aneta Kotynia, w tej sytuacji liczyła się każda minuta i jak najszybsze działanie. Mundurowi mieli tylko szczątkowe informacje o miejscu, w którym się znajduje osoba potrzebująca pomocy. Rejon ciągu kolejowego w gminie Andrespol liczy kilka kilometrów. Policjanci przeczesywali teren, w pewnej chwili zauważyli na torach siedzącego mężczyznę. Nie reagował na polecenia opuszczenia torowiska. Policjanci dobiegając do 39-latka zauważyli zbliżający się w ich kierunku pociąg. Wiedzieli jak ogromne jest zagrożenie, dlatego aby uratować życie mężczyzny ściągnęli go z torów tuż przed zbliżającym się pociągiem. Mężczyzna był pobudzony i agresywny. Funkcjonariusze obezwładnili go i wezwali zespół ratownictwa medycznego. Mężczyzna trafił pod opiekę medyków.

To kolejny tego typu przypadek. Kilka miesięcy wcześniej samobójstwo na torach w rejonie Koluszek usiłowała popełnić młoda kobieta. Maszyniście z trudem udało się zatrzymać pociąg i wówczas niedoszła samobójczyni zniknęła w lesie. Gdy odnaleźli ja policjanci, okazało się, że chciała popełnić samobójstwo. Niedawno policjanci dzięki szybkiej reakcji udaremnili kolejne samobójstwo.

W ostatnich latach, na skutek pandemii koronawirusa i rozpowszechniającej się depresji życie odbiera sobie kilka tysięcy osób, wśród których jest sporo dzieci i młodzieży. Tylko w 2021 roku policja odnotowała 5201 samobójstw, a prób było kilka razy więcej. Na świecie z życiem rozstaje się w ciągu roku 700 tys. osób, a odnotowanych prób jest dziesięciokrotnie więcej. To liczby, za którymi kryją się ludzkie dramaty. Czy można ich uniknąć? Z pewnością w wielu przypadkach tak. Co roku traci życie dwukrotnie więcej osób niż ginie na drogach. W przypadku tych ostatnich przeznacza się gigantyczne pieniądze na kampanie związane z bezpieczeństwem na drogach, podczas gdy ludzie żyjący w stresie i depresji w gruncie rzeczy są sami…

Przy okazji apelujemy: gdy dowiemy się o zamiarach samobójczych – natychmiast reagujmy. Osoby zdesperowanej czy w stanie depresji – nie pozostawiajmy samej. W każdej sytuacji wykręcajmy numer telefonu: 112!

Fot. KPP Koluszki

R.Poradowski